Roladki z piersi kurczaka
Sezon chwastów trwa w najlepsze, jednak po wielu zarzutach mięsożerców, że moimi potrawami nie można się najeść - dziś nieco inna propozycja. Myślę, że powinna ona Was zadowolić, lub chociażby zapewnić komfort psychiczny, że jest mięso, jednak wymaga nieco więcej pracy i cierpliwości niż moje poprzednie dania.
Składniki:
- filet z kurczaka
- pieczarki
- żółty ser (najwygodniej w plasterkach)
- olej kokosowy
- ogórek
- mniszek lekarski
- szczypiorek
- śmietana
- bluszczyk kurdybanek
- oregano
- pieprz
- sól
- bułka tarta
- jajko
- ostra papryczka/sos
Przygotowanie:
ROLADKI: Filet porcjujemy na większe plasterki, które będzie można łatwo zwinąć. Następnie przyprawiamy je solą, pieprzem oraz ostrą papryką/sosem. Międzyczasie lekko podduszamy na patelni pieczarki z dodatkiem oleju kokosowego pieprzu i soli. Zwijanie: Na filet kładziemy plasterek lub dwa żółtego sera, pieczarki i doprawiamy oregano oraz bluszczykiem kurdybankiem. Zwijamy. Jeśli roladka się rozpada możemy sobie pomóc przebijając ją wykałaczką. Następnie roladkę wkładamy do roztrzepanego jajka a następnie obtaczamy w bułce tartej. Gotową dajemy na patelnię z rozgrzanym olejem kokosowym. Smażymy aż do uzyskania złotego koloru.
SAŁATKA: Klasycznie mniszka lekarskiego możemy potraktować jak sałatę - poszarpać go lub pociąć na większe kawałki. Ogórka tniemy w kostkę, dodajemy do tego jeszcze posiekany szczypiorek, pieprz, odrobinę soli i śmietanę. Mieszamy i gotowe.
OPCJA DLA LENIWYCH: Kurczaka tniemy w kostkę i smażymy z pieczarkami na oleju kokosowym na patelni, przyprawiamy solą, pieprzem, ostrą papryką. Na koniec dodajemy oregano i bluszczyk, kładziemy na to żółty ser i czekamy aż się roztopi.
I właściwie to chyba tyle. Powodzenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz